Na pewno tęskniliście do filmików o lamówce, nie próbujcie zaprzeczać
Zaczęłam drugi sezon tego serialu i dziś jego pierwszy epizod.
Sezon 1
Odc. 1
Odc. 2
Odc. 3
Odc. 4
Odc. 5
Jak przyszywać gotową lamówkę na różne sposoby wiecie choćby z poprzedniego sezonu, natomiast nigdy nie pokazywałam Wam jak ją wykonać samodzielnie.
W sklepach jest ogromny wybór gotowych lamówek, ale szczerze mówiąc coraz rzadziej korzystam z tego, bo jeżeli nie potrzebuję czarnej atłasowej, to jest więcej niż pewne, że w tym kolorze, w jakim chcę… nie znajdę.
Lamówek internetowo nie kupuję, bo jest to ze wszech miar dla mnie nieopłacalne. Najczęściej potrzebuję na już, w konkretnym kolorze. Na list trzeba poczekać, za kuriera więcej zapłacić, a czy dobrze wybrałam, to dowiem się dopiero po otworzeniu przesyłki. Nie na moje nerwy, ani kieszeń.
Od dawna robię sobie sama lamówki, ale do tej pory korzystałam ze sposobu na szpilkę przy desce do prasowania. Na początku marca, postanowiłyśmy z kilkoma dziewczynami z grupy Częstochowa Szyje, że na Dzień Kobiet zrobimy sobie same prezenty i tak m.in. kupiłyśmy sobie zwijacze do lamówek.
Teraz zachodzę w głowę, dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej, tylko męczyłam się z tą szpilką?
Cudowny wynalazek!
Na początku wydatek wydawał się dość spory, ale biorąc pod uwagę kupno lamówki, która na kilku metrach, kilka złotych wychodzi drożej niż robiona… te kilometry przebiegnięte po Częstochowie, żeby znaleźć pasującą i koniec końców iść na kompromis, albo zwijać przy pomocy szpilki… od razu cena wydała się sensowna. To był najlepszy chyba zakup od dawna!
Przy okazji szycia kolejnej rzeczy, postanowiłam że pokażę Wam jak to działa w praktyce i jak śmiesznie prosto, przy pomocy tego malutkiego przyrządu, uwiniecie sobie lamówkę na własne potrzeby.
W filmiku wystąpiły również inne zakupione gadżety, czyli linijka do patchworku SewMate 10x45cm oraz nożyk krążkowy 18mm.
Zakupy zrobiłyśmy w internetowym sklepie Pohltex, którego link podesłała mi kiedyś Agi, pytając czy kupowałam, czy znam i czy mam coś na ich temat do powiedzenia, bo się waha.
Nie byłabym sobą, jakbym nie wypróbowała, dodatkowo kiedy zobaczyłam swoje ulubione linijki, więc odpowiadam, że wahać się nie trzeba.
Wysyłka ekspresowa, kontakt bardzo przyjemny i rzeczowy (panowie odpowiadali na moje wszelkie pytania i wątpliwości cierpliwie, tak telefonicznie jak i mailowo), a przesyłka zapakowana tak, że osoba pakująca dba o najmniejszy nawet detal, osłaniając np. mydełko przed ew. ukruszeniem. Już po pierwszych zakupach byłam zachwycona obsługą, kolejne mnie tylko utwierdziły w mojej opinii.
Linijkę SewMate mam od dawna, co może potwierdzić choćby ten wpis i polecam je gorąco. W międzyczasie kupiłam dwie innej firmy, kierując się ceną, ale… to nie jest to. Namalowana podziałka pozostawia wiele do życzenia, ze względu na „martwe strefy”, czyli po prostu tej podziałki tam ktoś nie zaprojektował jak należy i są puste pola bez kreseczek.
Od tej pory kompletuję linijki, kupując tylko te SewMate dlatego, że podziałkę mają co 0,5cm na CAŁEJ powierzchni, a nie tylko pierwsze 15cm linijki… Tutaj mam na całej, w każdą stronę, również numeracja jest namalowana we wszystkie strony, więc nie muszę zwracać uwagi nawet jak przykładam linijkę, bo zawsze będę mieć podziałkę zaczynającą się od cyfry 1 w górę.
O nożyku nie ma co pisać za wiele. Ostry, co widać na filmiku, a mała średnica pozwala wygodnie manewrować przy cięciu „z rączki”, czyli bez użycia linijki, np. podczas wycinania odzieży, więc jestem z niego zadowolona, bo do tej pory miałam z Olfy 45mm i o ile bardzo chwalę ten nożyk, to używam go raczej w komplecie z linijką. Z rączki kiepsko mi łuki wychodzą przy takiej średnicy ostrza.
Nawiązując do początku wpisu, w tym sezonie możecie spodziewać się
jeszcze przynajmniej dwóch filmików dotyczących lamówki. Mam nadzieję,
że wszystkie okażą się Wam przydatne.
Edit:
Dla ciekawych, sposób na szpilkę. Niech Wam się nie wydaje, że bajecznie prosty
http://cgk.czestochowa.pl/data/bulletins/jzc_kwiecien_2014_net.pdf
Artykuł Jak zrobić lamówkę? pochodzi z serwisu Żorżet - blog o szyciu na maszynie oraz DIY - bog szyciowy, szycie i krawiectwo.